Koraliki (odc.39) Russian spiral
Rosyjska spirala, to bardzo efektowny ścieg, którym można zrobić bransoletki i naszyjniki z ukośnym wzorem. Można nią wykonać prace całkowicie różniące się między sobą, bo wiele zależy od tego jakich koralików użyjemy.
Jest to jeden z tych ściegów, w którym możemy wykorzystać końcówki koralików, bo tutaj im więcej kolorów i rozmiarów tym ciekawiej :) Oczywiście umiar musi być we wszystkim ;)
Jest to jeden z tych ściegów, w którym możemy wykorzystać końcówki koralików, bo tutaj im więcej kolorów i rozmiarów tym ciekawiej :) Oczywiście umiar musi być we wszystkim ;)
W swojej pracy użyłam słomek, co jak sądzę, bardzo ubogaciło skromność tego naszyjnika ;) Ale są też Toho round 11, Toho round 15, a nawet Toho treasure.
Lub jeśli ktoś woli obraz ruchomy, to oczywiście zapraszam na film:
Sama technika jest bardzo prosta. Nawlekamy na początek całą sekwencję, która potem będziemy powtarzać fragmentami. Wymyślając tę sekwencję warto ją tak ułożyć, by miała punkty charakterystyczne. W podanych wyżej instrukcjach jest to duży koralik (za każdym razem wbijamy się w koralik tuż za nim), ale można ją tak ułożyć, by zawsze wchodzić w mały koralik (jak w przypadku mojej pracy), albo po prostu użyć inny kolor, jeśli pracujemy jednym rozmiarem. W trakcie pracy myślimy całym rzędem i po każdym z nich następuje przejście o rząd wyżej- bardzo wyraźnie to widać na filmie, warto ten krok mieć na uwadze, by się potem nie zagubić. Samo budowanie jest proste- nawlekamy sekwencję do „punktu charakterystycznego” i przechodzimy przez niego w poprzednim rzędzie. Trudno jest to opisać słowami, więc zapraszam do obejrzenia filmu i przyjrzenia się ściegowi :) Naprawdę nie jest trudny. A po pierwszym podejściu, załóżmy że dwoma rodzajami koralików, warto pobawić się w różne kolory i kształty, bo wychodzą naprawdę interesujące prace :)
Jak zawsze zachęcam do spróbowania swoich sił, a potem podzielenia się z nami swoimi pracami.
Pozdrawiam
Agnieszka
Pora zdradzić jak się takie cudeńko robi ;) W tym celu zapraszam na --> blog Pasartu, gdzie Edyta bardzo przejrzyście pokazała jak się taką spiralę buduje.
Lub jeśli ktoś woli obraz ruchomy, to oczywiście zapraszam na film:
Sama technika jest bardzo prosta. Nawlekamy na początek całą sekwencję, która potem będziemy powtarzać fragmentami. Wymyślając tę sekwencję warto ją tak ułożyć, by miała punkty charakterystyczne. W podanych wyżej instrukcjach jest to duży koralik (za każdym razem wbijamy się w koralik tuż za nim), ale można ją tak ułożyć, by zawsze wchodzić w mały koralik (jak w przypadku mojej pracy), albo po prostu użyć inny kolor, jeśli pracujemy jednym rozmiarem. W trakcie pracy myślimy całym rzędem i po każdym z nich następuje przejście o rząd wyżej- bardzo wyraźnie to widać na filmie, warto ten krok mieć na uwadze, by się potem nie zagubić. Samo budowanie jest proste- nawlekamy sekwencję do „punktu charakterystycznego” i przechodzimy przez niego w poprzednim rzędzie. Trudno jest to opisać słowami, więc zapraszam do obejrzenia filmu i przyjrzenia się ściegowi :) Naprawdę nie jest trudny. A po pierwszym podejściu, załóżmy że dwoma rodzajami koralików, warto pobawić się w różne kolory i kształty, bo wychodzą naprawdę interesujące prace :)
Jak zawsze zachęcam do spróbowania swoich sił, a potem podzielenia się z nami swoimi pracami.
Pozdrawiam
Agnieszka
Komentarze
Prześlij komentarz